Strony

piątek, 18 maja 2012

"Ponton" 175

Kolejne odwiedziny w Dos Manos, tym razem na "moto ploty" wpadł Michał, od lat zbiera i remontuje polskie motocykle z epoki PRL-u. Maszyna to poczciwa SHLka z silnikiem Wiatra, (4 biegi) jeżdziłem różnymi sprzętami, ale wygoda i komfort jakie daje zawieszenie zastosowana przez polskich inżynierów w SHLce jest wyjątkowe. Jedynym minusem jest to że strach jechać powyżej 50kmh :) A na poważnie, trzeba się przyzwyczaić do przedniej gibaczki!

niedziela, 13 maja 2012

Na warsztacie - 70% blaszana karoseria

Vespa GTS. Pojemność 125ccm, rocznik 2008, całkiem miła maszyna. Troszkę mniej przyjemnie się serwisuje, bo jest wszystko obudowane jak w H-D Electra Glide. Jazda pełen luz, fajny zawias, miłe przyśpieszenie (jak na 125ccm w automacie:) Myślę że jest to fajna baza do "custom scooteringu" tym bardziej że nadwozie jest w 70% z blachy stalowej. Namawiam klienta na niebiseki mat i czerwone fele :)

środa, 9 maja 2012

PIĘKNE!!

Nie wiem co mają w sobie te "szroty" hmmm.... Może to że są takie prawdziwe, takie niekomputerowe, niejednorazowe, niepoprawne, niedoskonałe, mają własną historię, własne blizny, własne przeżycia, żyją do ostatniego taktu, dopóki służą właścicielowi,a potem pozostają po nich "żywe nagrobki". Projektowane przez ludzi, nie komputery, użytkowane przez ludzi, a nie roboty do zarabiania kasy, już wiem, te auta są po prostu takie ludzkie, a Bieszczady nie rozpieszczają ani ludzi ani ich pojazdów. Koniec tych filozoficznych rozważań... Kocham te góry i polecam wszystkim!!! Dzięki Bogu że są takie miejsca.
Dobranoc wszystkim. Zdjęcia mojego autorstwa :)

Zbiornik po naprawie

Już dawno polakierowany i jeżdzący, ale fotki wypada zamieścić, bo był post przed naprawą :))
DZIĘX ZA OŁÓW RAFAŁ!!

Kawasaki za 360 PLN

Kiedyś, zupełnym niefartem wygrałem aukcję, potem po kilku miesiącach (prawie rok) wreszcie udało mi się dogadać (z dużymi oporami, trudnościami i kombinowaniem) z właścicielem i odebrać motocykl!!
Tego samego dnia rozebrałem silnik, jest LALKA!! aż dziw bo Kawy z lat '80 nie słyną z trwałości!! A moto idzie w kierunku TOTAL UŻYN!!

WLa to same problemy!! ale jest piękna....

Motocykl odpalony już jakieś dwa miesiące temu, pierw wydmuchało uszczelki pod głowicami (shit), okazało się że osoba która remontowała silnik założyłą (niewiem skąd) za długie śruby, w związku z czym uszczelka była ściśnięta, ale nie na 100%. Czekanie na nowe uszczelki trwało dobre trzy tyg... Kolejne odpalenie.....uszczelniacz na lewym czopie wału puszcza olej!!!! Silnik "sio" z ramy i wraca do Pana montera i remontera :) mam nadzieję że w przyszłym tygodniu ten upiorniak opuści warsztat!!

Logo gotowe :)

Na dobry początek, przepraszam wszystkich którzy pokładają jakieś nadzieje w tym "kawałku" sieci, przyznaję się że wciąż logistyka, to moja słaba strona i zazwyczaj wieczorem padam z nóg, nawet poczty nie sprawdzam, a co dopiero blog... Wiz jako jedyny wystartował w konkursie, a do tego trafił z odpowiedzią! koszulka jest Twoja :)tylko musisz sobie ją wydrukować hehehe, a na poważnie jak się podoba??